Berlin. Hipsterska stolica Europy. Przewodnik Jakob Hein

Opis: Mnóstwo dworców, co najmniej dwa and#347;ródmieand#347;cia, ale and#380;adnego nowoczesnego lotniska - to moand#380;liwe tylko w Berlinie! Jakob Hein z sympatiand#261; i humorem opisuje miasto, które zmienia siand#281; jak and#380;adne inne, i przygland#261;da siand#281; jego mieszkaand#324;com. Specjalnie dla nas degustuje latte macchiato w dzielnicy z rekordowand#261; liczband#261; wózków dzieciand#281;cych, staje w kolejce do budek z kebabem w Neukandouml;lln i odwiedza najmodniejsze kluby w mieand#347;cie. Udowadnia, and#380;e Berlin, a nawet kaand#380;dand#261; jego dzielnicand#281;, moand#380;na rozpoznaand#263; po zapachu. "Berlin. Hipsterska stolica Europy" to napisana niezwykle lekko "instrukcja uand#380;ytkowania" stolicy Niemiec. Pokazuje nowoczesne miasto, ale nie bagatelizuje znaczenia jego przeszand#322;oand#347;ci. W koand#324;cu okolicznoand#347;ci historyczne znaczand#261;co wpand#322;ynand#281;and#322;y na rozwój Berlina, mentalnoand#347;and#263; jego mieszkaand#324;ców i róand#380;nice pomiand#281;dzy poszczególnymi dzielnicami. Wielu przybyszów chce koniecznie zobaczyand#263; Mur Berliand#324;ski. To przedziwne: kiedy mur jeszcze staand#322;, wszystkim przeszkadzaand#322;; teraz, gdy go nie ma, wszyscy muszand#261; go obejrzeand#263;. Kierujand#261;c siand#281; czystym instynktem obronnym oraz aby zadowoliand#263; goand#347;ci, wielu berliand#324;czyków pokazuje jako kawaand#322;ek muru pierwszand#261; lepszand#261; betonowand#261; and#347;cianand#281;. Amerykanie stajand#261; wiand#281;c przed ozdobionym rysunkami zwierzand#261;t murem przy Dworcu ZOO, podziwiajand#261; go, robiand#261; kilka zdjand#281;and#263; i odchodzand#261; zachwyceni. W rzeczywistoand#347;ci istnieje juand#380; tylko jeden, bardzo krótki fragment muru w pobliand#380;u Muzeum Muru Berliand#324;skiego; "mur"* nie byand#322; przecieand#380; jedynie wand#261;skand#261; betonowand#261; and#347;cianand#261;, bo w przeciwnym razie usiand#322;owaand#322;oby go pewnie przeskoczyand#263; wiand#281;cej osób. W Berlinie nikt nie ma powodu, and#380;eby ukrywaand#263; siand#281; jako turysta. Jeand#347;li do nich naleand#380;ycie, cieszcie siand#281; po prostu, and#380;e tu jesteand#347;cie, a berliand#324;czycy powinni siand#281; cieszyand#263; razem z wami. Miasto jest bowiem zadand#322;uand#380;one na dwanaand#347;cie pokoleand#324; do przodu i jeand#380;eli w najbliand#380;szym czasie pod ogrodem zoologicznym nie zostanand#261; odkryte zand#322;oand#380;a ropy lub pod Alexanderplatz nie otworzy siand#281; ziemia, odsand#322;aniajand#261;c pokand#322;ady diamentów, turyand#347;ci sand#261; i pozostanand#261; przez wiele jeszcze lat najwaand#380;niejszym, by nie rzec jedynym and#378;ródand#322;em dochodów dla miasta. Przyjeand#380;dand#380;ajcie wiand#281;c, jest tu naprawdand#281; wiele rzeczy do odkrycia! fragmenty ksiand#261;and#380;ki