Najpopularniejsze wyszukiwania:


Ostatnie wyszukiwania:

Dziennik 1954 Leopold Tyrmand

Dziennik 1954  Leopold Tyrmand

37.56

Producent: MG
Kategoria: Książki
Opis: W ksiand#261;and#380;ce tej jest wszystko, czego moand#380;na chcieand#263; siand#281; dowiedzieand#263; o and#380;yciu w socjalizmie. Oczywiand#347;cie and#380;yciu inteligenta. A szczególnie inteligenta warszawiaka. Na kartach Dziennika 1954 spotkamy Herberta, Jasienicand#281;, Kisiela, Turowicza, by wspomnieand#263; tylko tych, których wspominaand#263; warto. Poznajemy teand#380; prozand#281; i poezjand#281; bytowania mand#322;odego pisarza, and#347;wietnego obserwatora, znakomitego stylisty, którego wkrótce pozbyto siand#281; z Polski na staand#322;e. Sam Tyrmand pisze o Dzienniku tak: Tak, chodzi o and#347;wiadectwo dla samego siebie, o wystawienie and#347;wiadectwa memu and#380;yciu, moim pragnieniom i myand#347;lom, mojej epoce, z którand#261; jestem zwiand#261;zany nieskoand#324;czonoand#347;ciand#261; wand#281;zand#322;ów. Ma to byand#263; and#347;wiadectwo z pierwszej rand#281;ki, zand#322;oand#380;one przez stosunkowo najlepiej zorientowanego w danej sprawie and#347;wiadka. Ale - czand#281;and#347;ciowo nie. Tak silnie poand#380;and#261;dam sprawdzenia samego siebie, mych sand#322;usznoand#347;ci i niesand#322;usznoand#347;ci, mych moand#380;liwoand#347;ci i zdolnoand#347;ci, a wiand#281;c tego, czego tak uparcie odmawia mi moja aktualna sytuacja. Nie mam talentu kontemplacji ani daru tworzenia w imiand#281; samego aktu tworzenia. Jak powiedziaand#322; mi ostatnio Kisiel, noszand#281; w sobie wielkand#261; potrzeband#281; i umiejand#281;tnoand#347;and#263; dzielenia siand#281; z ludand#378;mi mojand#261; wewnand#281;trznand#261; pracand#261; myand#347;li. Z najgand#322;and#281;bszego powoand#322;ania czujand#281; siand#281; dziennikarzem, stand#261;d konstrukcje mych przemyand#347;leand#324; ulegajand#261; dezaktualizacji, ponadto nie wierzand#281; w moand#380;liwoand#347;and#263; wand#322;asnego wysiand#322;ku nad kompozycjand#261; dzieand#322;a sztuki nieprzeznaczonego dla kogoand#347; konkretnego w czasie i przestrzeni. Dlatego zdecydowaand#322;em, and#380;e dziennik przyniesie mi ulgand#281;.