Pępek świata. Z dzieckiem w drodze Anna Kuziemska

Opis: Czym róand#380;niand#261; siand#281; ofiary dla balijskich bogów od and#347;mieci? Dlaczego w Moskwie nie ma wózków dzieciand#281;cych ? Czy warto wziand#261;and#263; ze soband#261; gand#322;ówkand#281; kapusty do Omanu? Ile and#347;wierszczy powinno siand#281; znaleand#378;and#263; w zbilansowanej diecie dziecka? Czy w Tuszetii moand#380;na kupiand#263; jednorazowe pieluchy? W co bawiand#263; siand#281; z dziadkami na Machu Picchu? Jak z przyczepki rowerowej zrobiand#263; suszarkand#281;, wyleczyand#263; ospand#281; w Wietnamie i nauczyand#263; siand#281; uand#322;amków na Fidand#380;i?Zbiór kilkunastu wywiadów z rodzicami, dla których wyprawy w najdalsze zakand#261;tki globu z dzieckiem (czand#281;sto nie jednym, ale dwojgiem lub trojgiem) staand#322;y siand#281; niezastand#261;pionym sposobem spand#281;dzania wspólnego czasu, a niekiedy nawet - pomysand#322;em na and#380;ycie. Bohaterowie ksiand#261;and#380;ki nie wahali siand#281; zabraand#263; niemowland#281;cia w podróand#380; dookoand#322;a and#347;wiata i na kaukaskie bezdroand#380;a, wand#281;drowaand#263; z przedszkolakiem przez peruwiaand#324;skand#261; dand#380;ungland#281; czy po tybetaand#324;skich klasztorach. Kim sand#261;? Pozbawionymi instynktu samozachowawczego egoistami czy pasjonatami, którzy nie wyobraand#380;ajand#261;c sobie and#347;wiata poza swoimi dzieand#263;mi, czyniand#261; go dla nich najwiand#281;kszym placem zabaw? O szaleand#324;stwie, które nie pozwala im usiedzieand#263; w domu (lub podrzuciand#263; potomka dziadkom), niezliczonych przygodach, jakie spotkaand#322;y ich w drodze, zaletach i wadach rodzinnego podróand#380;owania oraz kolejnych równoleand#380;nikach do przekroczenia opowiadajand#261; w ksiand#261;and#380;ce Pand#281;pek and#347;wiata. Anna Kuziemska (ur. 1980) - filozof i psycholog z wyksztaand#322;cenia, na co dzieand#324; redaktorka i dziennikarka. Prywatnie - poand#322;owa duetu fotografujand#261;cych zwiedzaczy and#347;wiata na wand#322;asnand#261; rand#281;kand#281;, od niedawna z dzieckiem w nosidle. Mama Franka (ur. 2008), który w pierwszych latach and#380;ycia spenetrowaand#322; miand#281;dzy innymi kreteand#324;skie wand#261;wozy i magiczne doliny Kapadocji, a takand#380;e usiand#322;owaand#322; robiand#263; babki na Saharze, oraz Lilki (ur. 2011), która przez dziewiand#281;and#263; miesiand#281;cy pisaand#322;a z niand#261; tand#281; ksiand#261;and#380;kand#281;.