Opis: Ksiand#261;and#380;kand#261; "U ksiand#281;and#380;nej pani" jednym rzutem wdarand#322; siand#281; Stanisand#322;aw Wasylewski na szczyt parnasu literackiego ksiand#261;and#380;ki historycznej lat miand#281;dzywojennych XX wieku. W pierwszej publikacji Wasylewskiego poznajemy rodzimand#261; historiand#281; niejako od alkowy, poprzez prywatne and#380;ycie, rozterki duchowe i miand#322;osne autentycznych i barwnych postaci, których przecieand#380; na ziemiach dawnej Rzeczpospolitej nie brakowaand#322;o. Dlatego teand#380; wodza insurekcji 1794 roku Tadeusza Koand#347;ciuszkand#281; poznajemy nie na polach bitew, a jako skromnego oficerka, uderzajand#261;cego w konkury o rand#281;kand#281; panny Sosnowskiej, ksiand#261;and#380;and#281; Józef Poniatowski, hulaka i rozrabiaka, rozbija siand#281; w powozie po ulicach Warszawy i ani myand#347;li zostaand#263; bohaterem narodowym, tytuand#322;owa "Ksiand#281;and#380;na pani" - Franciszka Urszula Radziwiand#322;and#322;owa - pisze z nudów sztuki w Nieand#347;wieand#380;u, tam teand#380; Herszko Lejbowicz and#380;mudnie ryje w miedzi portrety antenatów rodu Radziwiand#322;and#322;ów, nie wiedzand#261;c, and#380;e tworzy coand#347; niezwykand#322;ego na miarand#281; swych czasów. Z autorem trafiamy do Lwowa aby przypatrzyand#263; siand#281; kto buduje nowy teatr, z grupand#261; polskiej arystokracji bawimy siand#281; na kongresie wiedeand#324;skim 1815 roku. Korowód niezwykand#322;ych postaci, o wiand#281;kszoand#347;ci z których bez Wasylewskiego byand#347;my zapomnieli.